Dzień piąty

 

Ostatni dzień naszej wizyty spędziliśmy ponownie w szkole Istituto Comprensivo Statale "Capuana" w miejscowości Barcellona Pozzo di Gotto. Zaproszono nas na obserwację lekcji humanistycznych: historii i języka włoskiego. Nauka historii rozpoczyna się tutaj również od klasy czwartej. Zauważyliśmy, że podobnie jak wcześniej, program nauczania historii obfituje w treści, które w polskiej szkole realizowane są na późniejszych etapach edukacyjnych. Mieliśmy możliwość obejrzenia lekcji historii w klasie piątej, podsumowującej wiadomości na temat starożytnego Rzymu: legendy o założeniu miasta, struktury społeczeństwa, sposobu sprawowania władzy, organizacji armii rzymskiej, wierzeń religijnych. Mimo, że lekcja była przeprowadzona metodą czysto podającą to zaskoczyło nas, że każdy uczeń wybrany losowo przez nauczyciela potrafił pięknie opowiedzieć o wybranym zagadnieniu. Widoczna jest tutaj łatwość i swoboda wypowiadania się. Jednak nie tylko umiejętność autoprezentacji jest u włoskich uczniów na wysokim poziomie, ale także kultura słuchania. Warto pokreślić, że żadna z opisywanych aktywności nie odbywa się na ocenę.  

  

Odwiedzając klasy podziwialiśmy prace i notatki uczniów. Zeszyty są schludne, notatki bardzo czytelne, pismo staranne, a prace plastyczne, zdobiące ściany sal, dopracowane w najmniejszych szczegółach. Widać, że nauczyciele przywiązują ogromną wagę do pracy nad motoryką małą. Nawet uczniowie o specjalnych potrzebach edukacyjnych nie odstają pod tym względem od swoich rówieśników. 

  

W poprzednich wpisach zwracaliśmy uwagę na to, że dzieci spędzają cały dzień w sali. Dzisiaj się zorientowaliśmy, że nawet podczas przerwy na drugie śniadanie i lunch pozostają w sali. Oprócz śniadaniówek przynoszą do szkoły własne serwety i sztućce.  Natomiast ciepłe posiłki przywozi i podaje w sali obsługa, po wcześniejszej dezynfekcji ławek. 

  

Wracamy z wieloma refleksjami, pomysłami do pracy z naszymi uczniami oraz bogatsi o kolejne doświadczenia.  

  

Arrivederci Sicilia!